Przejdź do treści

Uniwersytet Śląski w Katowicach

  • Polski
  • English
search
Wydział Nauk Ścisłych i Technicznych
Logo Europejskie Miasto Nauki Katowice 2024

Yuliia Balkova

28.06.2021 - 18:10 aktualizacja 20.07.2021 - 11:30
Redakcja: jp
Tagi: PL30CERN

pl30cern.us.edu.pl

CERN | Moja historia


Yuliia Balkova
fot. archiwum prywatne

mgr YULIIA BALKOVA


Czasami nie mogę uwierzyć, ile umiejętności i możliwości rozwoju dał mi dwumiesięczny wyjazd do CERN. Od tego wszystko się zaczęło. Ale się dzieje i będzie się działo dalej!

CERN MOJA HISTORIA

Moja przygoda z CERN-em zaczęła się, kiedy jeszcze nie myślałam, że przyjadę studiować do Polski. Pochodzę z Ukrainy. Kształciłam się na Charkowskim Uniwersytecie Narodowym im. W. N. Karazina na Wydziale Fizyko-Technicznym, gdzie zajmowałam się fizyką plazmy. Po trzecim roku studiów licencjackich zostałam wybrana, jako jedna z dwóch studentów reprezentujących Ukrainę, do udziału w CERN Summer Student Programme. Po raz pierwszy pojechałam do wymarzonej jednostki badawczej, którą każdy naukowiec, niezależnie od obszaru zainteresowań, chce odwiedzić chociażby raz w życiu.

W trakcie pobytu w CERN-ie trafiłam do międzynarodowego zespołu działającego przy eksperymencie NA61/SHINE, w którym zdecydowaną większość pracowników stanowili Polacy. Moim kierownikiem naukowym był właśnie przedstawiciel Uniwersytetu Śląskiego, który ostatecznie przekonał mnie, by zająć się fizyką jądrową i fizyką cząstek elementarnych. Współpracując z nim, poznałam cudowny świat detektorów, wiązek, analizy danych, nocnych „szycht”… Dwa miesiące upłynęły szybko, ale już wiedziałam, że to nie będzie koniec.

Niecały rok później otrzymałam stypendium Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej i wyjechałam do Polski, żeby studiować fizykę na Uniwersytecie Śląskim i ukończyć pracę magisterską związaną z działalnością eksperymentu NA61/SHINE. Zajmowałam się bardzo interesującym tematem – pomiarem przekrojów czynnych w procesach fragmentacji, które są niezbędne do interpretacji oddziaływań promieniowania kosmicznego wędrującego przez galaktykę. Swoją drogą, jest to kluczowe w rozumieniu natury ciemnej materii. Podczas studiów magisterskich kilka razy wyjeżdżałam do CERN-u na wspomniane „szychty”, a także jako ekspert wiązki, który w zasadzie steruje wiązką przychodzącą z akceleratora.

Obecnie jestem doktorantką Szkoły Doktorskiej Uniwersytetu Śląskiego i nadal angażuję się w działalność zespołu Instytutu Fizyki w ramach eksperymentu NA61/SHINE. Tym razem analizuję produkcję cząstek zawierających kwark dziwny w zderzeniach ciężkich jonów. Pomiary te są unikalne dla badań właściwości stanu materii, zwanego plazmą kwarkowo-gluonową. Co więcej, skupiam się nie tylko na analizie danych – pracy realizowanej głównie przy komputerze – ale i uczestniczę w budowie detektorów wiązki dla naszego doświadczenia.

To niewyobrażalne, ile umiejętności i możliwości rozwoju dał mi dwumiesięczny wyjazd, od którego wszystko się zaczęło. Ale się dzieje i będzie się działo!

return to top