Przejdź do treści

Uniwersytet Śląski w Katowicach

  • Polish
  • English
Kolegium Indywidualnych Studiów Międzyobszarowych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach
Logo Europejskie Miasto Nauki Katowice 2024

dr hab. Dominika Dąbrowska, prof. UŚ z Instytutu Nauk o Ziemi Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach

O studiowaniu geologii marzyłam od zawsze – a właściwie od czwartej klasy szkoły podstawowej. To wtedy moja nauczycielka przyrody zabierała nas na wykłady geograficzne organizowane na Wydziale Nauk o Ziemi w Sosnowcu. Byłam przekonana, że moja przyszłość będzie związana z mineralogią, ale los pokierował mnie nieco inaczej.

W trzeciej klasie liceum nadszedł czas na podjęcie decyzji o wyborze studiów. Dla mnie wybór wydawał się oczywisty. Przeglądając jednak stronę internetową naszego Uniwersytetu, natknęłam się na informację o Międzywydziałowych Indywidualnych Studiach Matematyczno-Przyrodniczych (MISMP) – i to zmieniło wszystko.

W ramach studiów należało wybrać dwa kierunki oraz opiekuna naukowego. Większość studentów decydowała się na kierunki zbliżone tematycznie, ale ja postanowiłam połączyć geologię z matematyką i informatyką. Moim opiekunem naukowym został prof. dr hab. Andrzej Kowalczyk. Podczas naszej pierwszej rozmowy, gdy ustalaliśmy zakres zajęć na pierwszy semestr, usłyszałam od niego zdanie, które zmieniło moje podejście: „Woda to przyszłość”. To właśnie wtedy moja fascynacja mineralogią ustąpiła miejsca hydrogeologii.

Połączenie tych dwóch kierunków było sporym wyzwaniem, głównie ze względu na logistykę – zajęcia odbywały się zarówno w Katowicach, jak i w Sosnowcu, a czasem trzeba było przemieścić się między nimi w zaledwie 10 minut.

Ponieważ planowałam uzyskać dyplom zarówno z geologii, jak i z matematyki, liczba przedmiotów w każdym semestrze była naprawdę ogromna. W jednym z semestrów miałam aż 24 przedmioty wpisane na kartę zaliczeniową, a w trakcie sesji musiałam zmierzyć się z 14 egzaminami. Indywidualny tok studiów umożliwiał wybór przedmiotów w dowolnej kolejności, co było dużym ułatwieniem – często odwracałam kolejność zaliczeń, dostosowując je do własnych potrzeb.

Studiowanie na MISMP wiązało się także z brakiem jednej przypisanej grupy zajęciowej. Uczęszczałam na wybrane przedmioty z różnymi grupami rocznikowymi – zarówno z moimi rówieśnikami, jak i ze starszymi rocznikami. Dzięki temu poznałam wiele osób i nawiązałam liczne przyjaźnie.

Moje zajęcia nie ograniczały się jedynie do geologii na Wydziale Nauk o Ziemi i matematyki na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii. Studiowałam również z grupami z informatyki, inżynierii materiałowej, inżynierii biomedycznej oraz geografii. Moją największą akademicką „fantazją” była jednak realizacja jednego przedmiotu na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Pamiętam, jak spóźniłam się na laboratoria z geologii inżynierskiej i usłyszałam od prowadzącego: „Pani to chyba z innej bajki”. Cóż – faktycznie byłam studentką z innej bajki.

Wielu osobom trudno było uwierzyć, że można realizować tak wiele przedmiotów jednocześnie, zdawać tyle egzaminów i jeszcze pogodzić to wszystko z codziennym życiem. Warto dodać, że studia matematyczne wymagały odbycia praktyk w szkole, a geologia – praktyk terenowych.

Dzięki studiom na MISMP stałam się mistrzynią organizacji i zarządzania czasem. Co więcej, potrafiłam wygospodarować go na tyle, by oprócz obowiązkowych zajęć z wychowania fizycznego uczęszczać także na fakultety z siatkówki.

Studia pierwszego stopnia pozwoliły mi rozwinąć swoje zainteresowania i utwierdziły mnie w decyzji o kontynuowaniu nauki w tym samym zakresie na studiach drugiego stopnia. Niejednokrotnie słyszałam pytanie: „Po co pani ta matematyka?”. Dziś ci sami ludzie przyznają mi rację – dobrze, że ją skończyłam.

Wiedzę i umiejętności zdobyte podczas studiów z geologii, matematyki i informatyki wykorzystuję na co dzień. Moja praca doktorska, a później także publikowane artykuły, łączyły zastosowanie metod matematycznych i informatycznych, w tym sztucznej inteligencji, w hydrogeologii.

Dzięki studiom na MISMP oraz wytrwałości w dążeniu do celów dziś mogę pracować w Instytucie Nauk o Ziemi, gdzie przewodniczę zespołowi naukowemu hydrogeologów. Jednocześnie spełniam się także jako nauczyciel matematyki i programowania.

return to top