dr Piotr Kucik-Gorliński
Pomiędzy science fiction, futurologią i dystopią. Przypadek Stanisława Lema
Gdyby Stanisław Lem mógł dokonywać życiowych wyborów niezależnie od swojej biografii i brutalnej historii XX wieku, zostałby albo profesorem uniwersytetu parającym się futurologią, albo – faktycznie – pisarzem, jednak niekoniecznie uprawiającym science fiction. Problem polegał na tym, że futurologia podówczas w zasadzie nie istniała, a jej poprzedniczka, cybernetyka, nie zyskała aprobaty politycznej. Za to jako prozaik miał Lem nieustanne problemy z cenzurą.
Wszystko to sprawiło, że został pisarzem SF, futurologiem bez katedry, naukoznawcą-erudytą i filozofem. Wyjątkowość jego spojrzenia na świat, ewolucję techniki i przyszłość naszej cywilizacji jest efektem jego nieszablonowych doświadczeń tak intelektualnych, jak i życiowych. I ta wyjątkowość została doceniona przez czytelników: sprzedano jak dotąd 41 milionów książek Stanisława Lema, tłumaczonych na 52 języki.
Jak Lem widział przyszłość naszej technologicznej cywilizacji? Zdecydowanie pesymistycznie. Jego pionierskie teksty już w latach sześćdziesiątych trafnie przewidują kolejne etapy technoewolucji, ale autor Solaris nie wierzy… w człowieka. Czy słusznie?
Biogram
Piotr Gorliński-Kucik, doktor nauk humanistycznych, literaturoznawca, pracuje w Instytucie Literaturoznawstwa na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach; zajmuje się polską prozą współczesną, literaturą science fiction oraz edytorstwem; autor monografii TechGnoza, uchronia, science fiction. Proza Jacka Dukaja (Katowice 2017), publikował m.in. w „FA-arcie”, „Pamiętniku Literackim”, „Wielogłosie”, „Forum Poetyki”. Kontakt: piotr.gorlinski-kucik@us.edu.pl