Przejdź do treści

Uniwersytet Śląski w Katowicach

  • Polski
  • English
search
Logo Europejskie Miasto Nauki Katowice 2024

Franz Kafka w Będzinie, czyli historia pewnego listu | Artykuł J. Siechowskiego

15.07.2024 - 09:31 aktualizacja 15.07.2024 - 11:16
Redakcja: wc-a
Tagi: historia

| Autor: Jan Siechowski |

100 lat temu, 3 czerwca 1924 roku, zmarł Franz Kafka. Jego ostatnią towarzyszką życia i wielką miłością była Dora Diamant. Poznali się latem 1923 roku w Müritz (obecnie Graal- Müritz) koło Rostocku, dokąd pisarz pojechał z siostrą i jej dziećmi zażywać nadmorskiego powietrza. Dora pracowała tam na kolonii berlińskiego Żydowskiego Ogniska Ludowego, organizacji, którą Kafka już wcześniej wspierał.

Franz

Max Brod, przyjaciel, wydawca i biograf Kafki, opisuje jego nastrój po powrocie z Meklemburgii jako „podniosły”. Kafka postanawia – mimo sprzeciwów rodziny – wyprowadzić się z rodzinnej Pragi i zamieszkać w Berlinie. Wynajmują z Dorą mieszkanie w podmiejskiej dzielnicy Steglitz. Brod pisze w biograficznej opowieści o Kafce, że „nie tylko mnie wydał się wówczas Franz w całym swoim zachowaniu wyzwolony, jak gdyby wstąpił w niego nowy duch – również z listów wyczytać można jego dobry nastrój i poczucie mocy wewnętrznej”.

Czas, w którym Franz i Dora znaleźli się w Berlinie, nie sprzyjał spokojnemu życiu. Szalała hiperinflacja: w listopadzie 1923 roku wyemitowano banknot o nominale 100 bilionów marek. Wartość renty, którą Kafce wypłacano jako byłemu urzędnikowi ubezpieczeniowemu, drastycznie spadła i para miała kłopoty z utrzymaniem się. Lampa naftowa służyła im jako źródło światła, ogrzewania i kuchenka do przygotowywania posiłków. Mimo to snuli marzenia o otwarciu restauracyjki w Jerozolimie, w której Dora by gotowała, a Franz był kelnerem.

Niestety, choroba Kafki, nieuleczalna wtedy gruźlica krtani, szybko postępowała. W marcu 1924 roku postanowiono, że pisarz będzie się leczyć sanatoryjnie. Brane było pod uwagę Davos, ostatecznie jednak Kafka trafił do sanatorium w Kierling w Dolnej Austrii. Opiekowała się nim oczywiście Dora. W maju niemogący już jeść i zmagający się z nieznośnym bólem Kafka pracował jeszcze nad korektą opowiadania Głodomór. Pisarz zmarł 3 czerwca 1924 roku.

Dora

Kim była kobieta, którą Kafka pokochał pod sam koniec życia? Dora urodziła się w 1898 roku w Pabianicach, ale rodzina (Dora miała czworo rodzeństwa) po śmierci matki Dory w 1905 roku przeniosła się do Będzina, który wtedy w większości zamieszkiwali Żydzi (ok. 80%). Ich dom, który stał przy ulicy Modrzejowskiej, niedaleko zamku i synagogi, dziś już nie istnieje.

Ojciec Dory – Herschel Aron Dymant (w jidysz) bądź Diament albo Diamant (w zniemczonej wersji) – był bardzo dobrze wykształconym i niezwykle szanowanym człowiekiem. Pracował jako rzemieślnik, ale poświęcał się również studiom talmudycznym. Dora być może przysłuchiwała się talmudycznym dyskusjom toczonym w domu reba Herschela, który był zwolennikiem Mordechaja Altera, cadyka z Góry Kalwarii. Cadyk mówił nawet o Herschelu mój diament.

Dorze jednak najwyraźniej nie odpowiadało życie zgodne z żydowską tradycją. Chciała się uczyć, w tym czasie nie miała jednak możliwości wyboru innej drogi życiowej niż małżeństwo. W 1914 roku wybuchła wojna i nastąpiła okupacja niemiecka, co paradoksalnie poprawiło sytuację ludności żydowskiej. Syjoniści z Będzina założyli Stowarzyszenie Hebrajskie, którego zadaniem było uczynienie z hebrajskiego, dotąd języka świętych ksiąg, języka nowego żydowskiego państwa. Dora uczestniczy w zajęciach: na pierwszym znanym zdjęciu siedzi w otoczeniu koleżanek i nauczyciela. Udziela się też w grupie teatralnej.

W 1918 roku Herschel Dymant żeni się powtórnie, Dorze przybywa rodzeństwa. Wtedy też w Krakowie powstaje pierwsza szkoła Beis Jaakow przeznaczona dla żydowskich dziewcząt ze środowisk ortodoksyjnych. Dora miała zostać freblanką, ale szybko przekonała się, że nie jest to miejsce dla niej. Wyjeżdża do Wrocławia, skąd zabiera ją ojciec, drugi wyjazd do Wrocławia jest jednak ostatecznym pożegnaniem z domem rodzinnym w Będzinie i początkiem drogi najpierw do Berlina, potem do Müritz.

Franz i Dora

Dla Kafki Dora była uosobieniem żydowskiej tradycji, do której pisarz – tworzący po niemiecku w czeskiej Pradze – pragnął wrócić. Marzył o wyjeździe do Palestyny. Znana litografia lwowskiego artysty żydowskiego pochodzenia Wilhelma Wachtela z cyklu Golus (golus, czyli wygnanie) zatytułowana Przechodzień z mężczyzną w modnym europejskim stroju, który przygląda się z ulicy ceremonii zapalania szabasowych świec w tradycyjnym żydowskim domu, mogłaby przedstawiać Franza Kafkę.

Max Brod w 1931 roku w wywiadzie dla „Nowego Dziennika” – polskojęzycznej żydowskiej gazety wydawanej w Krakowie w latach 1918–1939 – mówił: „charakterystycznym jest, iż żona (!) Kafki, Żydówka ze Wschodu, wielki wywierała nań wpływ”. Wschód to właśnie żydowska tradycja, w której wychowywała się Dora. Ona w dzieciństwie słuchała opowieści o Baal Shem Towie, Kafka mógł jedynie czytać Legendy Żydów polskich Alexadra Eliasberga czy książki o chasydach Martina Bubera.

W liście do Maksa Broda z 1917 roku Kafka pisał: „Opowieści chasydzkie jako żydowskie echo nie są może najlepsze, lecz – sam tego nie rozumiem – wszystkie te historie są jedyną rzeczą, w której czuję się jak w domu, niezależnie od moich nastrojów”. Według Dory Kafka był niezwykle zainteresowany wszystkim, co dotyczyło jej żydowskiego życia w Polsce. Dostrzegła nawet w pisarzu wiele znamion chasydyzmu. Czy Dora słuchała opowieści o Strażnikach Bramy, zamykających na dłuższy czas bramy nieba, będącej prawdopodobnie źródłem i inspiracją Procesu?

Żydowska tradycja stanęła na przeszkodzie małżeństwu pisarza z Dorą. Kafka zdecydował o ślubie wiosną 1924 roku, nie chciał się jednak żenić wbrew woli ojca Dory. Napisał do niego list, w którym – według Maksa Broda – wyjaśniał, że wprawdzie w jego rozumieniu nie jest wierzącym Żydem, ale że tego żałuje, pragnie się nawrócić i dlatego może wolno mu jednak żywić nadzieję, że zostanie przyjęty do tak pobożnej rodziny. Ojciec Dory pojechał z listem do Góry Kalwarii. Cadyk przeczytał list i powiedział krótkie nie. Czy gdyby cadyk Ger wyraził zgodę, ślub Dory i Franza odbyłby się w Będzinie? Już po odmowie Kafka rozważał ponoć przenosiny do Polski.

Po śmierci niedoszłego męża Dora została niejako uznana przez rodzinę Kafki. Jego matka przy pierwszym spotkaniu w Pradze, przed pogrzebem syna, ponoć przytuliła Dorę i obie zaczęły płakać. Pogrzeb odbył się w milczeniu, przerywanym jedynie krzykami rozpaczy Dory. Co ciekawe, kupiecka rodzina Kafki uznała także majątkowe prawa Dory do spuścizny literackiej jej niedoszłego męża (prawa te podzielono w proporcji 55 do 45%). Dora była w posiadaniu fragmentów dziennika pisarza oraz kilkudziesięciu listów. Zgodnie z wolą pisarza wiele pism spaliła, w tym rękopis opowiadania o odeskim procesie Bejlisa, oskarżonego o mord rytualny.

Po krótkim pobycie w Pradze Dora pojechała do Polski, która w tym okresie była centrum światowej literatury żydowskiej. Zatrzymała się w Brzezinach koło Łodzi, rodzinnej miejscowości swojego dziadka. W Tomaszowie Mazowieckim trafiła na odczyt Melecha Rawicza, awangardowego poety i eseisty, którego artykuł o Kafce czytała. Gdy Rawicz zdziwił się, skąd Dora tak świetnie zna jego twórczość, odpowiedziała: „Jestem żoną Franza Kafki”.

Franz Kafka (1923) | domena publiczna

Franz Kafka (1923) | domena publiczna

Dora

W 1926 roku Dora wraca do Niemiec. Już Kafka dostrzegł jej talent aktorski, teraz Dora rozpoczyna w Düsseldorfie studia dramatyczne. Gdy wybucha wielki kryzys, wstępuje do Komunistycznej Partii Niemiec. Swój talent aktorski wykorzystuje w pracy grup propagandowych. W 1931 roku poznaje Lutza Laska, młodszego od siebie komunistycznego ekonomistę, także żydowskiego pochodzenia, którego w następnym roku poślubi.

Rok 1933 nie był dobry ani dla młodej pary, ani dla całych Niemiec. Do władzy dochodzi Hitler, a komuniści, zwłaszcza żydowskiego pochodzenia, staną się celem dla aparatu przemocy nowej władzy. W marcu następuje katastrofa: aresztowany zostaje Lutz, a agenci Gestapo dokonujący rewizji w domu rodziny Lask konfiskują rękopisy Kafki. Męża na krótki czas udaje się uwolnić, rękopisy pisarza giną jednak bezpowrotnie.

Dora jest w ciąży. Córce, która urodziła się w 1934 roku, daje na imię Franciszka (Franciszka Marianna, córka używa tego drugiego imienia). W tym samym roku jej mąż ucieka najpierw do Czechosłowacji, potem ZSRR. W 1936 roku trafiła tam także Dora. Komunistyczna idylla nie trwa jednak długo. W 1938 roku Laska aresztowało NKWD, natomiast Dorze – rzecz zdumiewająca – pozwolono wyjechać. Czy dlatego, że NKWD powierzyło jej rolę komunistycznej Maty Hari? Jej mąż za to wybrał rolę z Ciemności w południe. Znalazł się na Kołymie, wprawdzie udało mu się przeżyć, ale był już ciężko schorowany i prawie ślepy, gdy w 1953 roku pozwolono mu wrócić do NRD.

Tuż przed wybuchem wojny niedoszła żona Franza Kafki dotarła w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy okazali się jednak nieufni wobec byłej niemieckiej komunistki, która dwa lata mieszkała w ZSRR, i umieścili ją w obozie internowania na wyspie Man. W 1942 roku mogła zamieszkać w Londynie, gdzie między innymi pisała artykuły w języku jidysz, tłumaczyła i podobno nawet otworzyła restaurację. Zmarła w 1952 roku. Jej córka Franciszka zachorowała na schizofrenię i odeszła w 1982 roku.

Co stało się z listem Kafki, który pisarz wysłał na adres: ulica Modrzejowska 20, Będzin, Polska? List znalazł się w Górze Kalwarii, potem – zapewne – wrócił do Będzina. Ojciec Dory zmarł wiosną 1938 roku, córka, która przeżywała koszmar po aresztowaniu męża przez NKWD, nie miała czasu na dyspozycje co do listu Kafki. Czy list trafił w ręce kogoś z licznej rodziny reba Herschela? Czy spłonął w pożarze, jaki spowodowali Niemcy we wrześniu 1939 roku w Będzinie? Czy został zniszczony po likwidacji getta w centrum miasta? A może jakimś cudem ocalał?

Pozostaje jeszcze kwestia rękopisów Kafki zagrabionych przez Gestapo. Jeszcze przed wojną próbował je odzyskać Max Brod, jednak bezskutecznie. Być może znajdują się one w… Moskwie – jak zapewne wiele informacji o Dorze – akta Gestapo przejęło bowiem NKWD. Później część z nich wracała stopniowo do NRD. Było to ponad 9 kilometrów akt, spoczywających obecnie w Archiwach Federalnych. Czy znajdują się tam zaginione rękopisy największego pisarza XX wieku?

Artykuł pt. „Franz Kafka w Będzinie, czyli historia pewnego listu” został opublikowany w czerwcowym numerze „Gazety Uniwersyteckiej UŚ” nr 9 (319).

Dora Diamant (przed 1930) | domena publiczna

Dora Diamant (przed 1930) | domena publiczna

return to top