Na okoliczność dnia dzisiejszego dr Jerzy Jarosz, prof. UŚ przedstawia powstawanie tego urokliwego zjawiska.
Tęcza.
Któż jej nie widział? To najpiękniejsze i wcale nierzadkie zjawisko atmosferyczne zawsze zachwyca. Jej niezwykła zjawiskowość i wielobarwność sprawiła, że stała się ważnym, choć różnoznacznym symbolem w wielu kulturach.
Podziwiając tęczę, rzadko pamiętamy o tym, że to co widzimy, właściwie nie istnieje. Nie istnieje fizycznie, tak jak istnieje chmura, czy błyskawica… nie istnieje bez nas – bez obserwatora. Pewnie nie trzeba tego przypominać, ale zwykle widzimy tęczę jako wielobarwny łuk, będący tylko częścią półokręgu, którego centrum znajduje się poniżej horyzontu. Ogólny mechanizm powstawania tęczy jest nam znany od czasów Bacona. Zajmował się nim także Kartezjusz i Newton, ale dokładne zrozumienie problemu zawdzięczamy dopiero Thomasowi Youngowi i zastosowaniu falowej teorii światła.
Aby zobaczyć tęczę, potrzebne są: Słońce za nami i niezbyt wysoko nad horyzontem, deszcz przed nami oświetlony promieniami słonecznymi oraz my pośrodku. Słoneczne światło białe oświetlając krople deszczu i wnikając do nich, załamuje się na powierzchni kropel pod różnymi kątami w zależności od długości fali (dyspersja) i ulega rozszczepieniu na barwy. Następnie odbija się wewnątrz kropli od jej tylnej ścianki (całkowite wewnętrzne odbicie) i opuszczając kroplę, ponownie ulega załamaniu na granicy ośrodków aby powrócić do nas, jako światło odbite, rozszczepione na kolory.
W rezultacie widzimy pierwszy łuk tęczy, malowany sekwencją kolorów od fioletowego wewnątrz łuku, do czerwonego na zewnątrz. Jest to widmo ciągłe, choć z różnych przyczyn, zwykliśmy mówić (za Newtonem) o siedmiu kolorach tęczy. Kolory te widzimy pod określonymi kątami do osi głównej zjawiska, którą jest linia wyznaczona przez Słońce i naszą głowę.
Jak wiadomo, koniec pierwszego łuku tęczy wskazuje miejsce, w którym został zakopany garnek ze złotem. Problem tylko w tym, że trudno to miejsce zlokalizować, bo zmienia się gdy tylko sami zmienimy położenie…
Światło słoneczne może też wrócić do nas po dwukrotnym odbiciu wewnątrz kropli. Wówczas jego natężenie jest mniejsze, a sekwencja rozszczepionych kolorów ulega odwróceniu. W rezultacie możemy zobaczyć drugi, mniej intensywny łuk tęczy, z kolorami od czerwieni wewnątrz, do fioletu na zewnątrz łuku.
Pomiędzy łukami tęczy można dostrzec znacznie ciemniejszy obszar nieba, nazywany pasem Aleksandra. To też tylko złudzenie, wywołane kontrastem jasności i specyfiką fizjologii receptorów siatkówki, znaną, jako hamowanie oboczne.
Tęcza to bardzo złożone zjawisko i temat jej wyglądu wcale nie został tu wyczerpany. Można czasem dostrzec dodatkową strukturę barwną wewnątrz pierwszego łuku, związaną z interferencją światła wewnątrz kropel, można też zobaczyć tęczę jako pełny okrąg, jeśli tylko będziemy obserwowali oświetlone krople deszczu z odpowiednio dużej wysokości.
I nieważne, że to tylko rodzaj optycznej iluzji… ważne, że jest piękna i zachwycająca. I, że nie tylko w Krainie Oz, z całą pewnością gdzieś ponad nią marzenia się spełniają… https://youtu.be/w_DKWlrA24k
Uniwersytet Śląski w Katowicach przywiązuje dużą wagę do poszanowania prywatności użytkowników odwiedzających serwisy internetowe Uczelni. W celu optymalizacji usług, umożliwienia prawidłowego funkcjonowania i zapisywania ustawień poszczególnych użytkowników, strony internetowe Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach wykorzystują tzw. cookies (z ang. ciasteczka). Cookies to małe pliki tekstowe wysyłane przez serwis do przeglądarki internetowej użytkownika na urządzeniu końcowym (komputer, smartfon, tablet, itp.). W tym miejscu możecie Państwo podjąć decyzję dotyczącą typów plików cookies, które będą wykorzystywane w tym serwisie internetowym. Zachęcamy do zapoznania się z Polityką Prywatności Serwisów Internetowych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Pliki zapewniające prawidłowe funkcjonowanie strony internetowej i jej podstawowych funkcji. Bez nich nie jest możliwe prawidłowe korzystanie z usług online.
Preferencje
Pliki cookie z tej kategorii są stosowane w celu zapamiętania preferencji użytkownika dotyczących różnych funkcjonalności strony internetowej. Dzięki nim strona może zapamiętać wybrane przez użytkownika ustawienia, takie jak język, rozmiar czcionki, czy preferencje dotyczące prywatności.
Statystyczne
Statystyczne pliki cookie umożliwiają śledzenie liczby i źródła odwiedzin, dzięki czemu możliwy jest pomiar efektywności danego serwisu internetowego. Ten rodzaj plików cookie umożliwia między innymi odpowiedź na pytanie, które podstrony są najczęściej lub najrzadziej odwiedzane oraz w jaki sposób odwiedzający poruszają się po stronach internetowych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Inne pliki cookies
Pliki nie wpisujące się w żadną z wymienionych kategorii.