Historie naszych podróży
dr GRZEGORZ MACHNIK
Erasmus+ | Kowno | Litwa
Fot. archiwum UŚ
Ptasim Mleczkiem na Cepeliny
Zacznę od tego, że Kowno to bardzo kameralne i urokliwe miasteczko. Mimo że jest drugim co do wielkości miastem Litwy, nie odczuwa się tu ani tłoku, ani pośpiechu. Życie toczy się wzdłuż Alei Wolności przecinającej miasto, łącząc jego nową część ze starą. Deptak jest wyłączony z ruchu dla pojazdów, a wzdłuż niego znajduje się mnóstwo różnych knajp z kuchniami z całego świata, które zaspokoją tak żarłoków, jak i wykwintnych smakoszy.
VMU
Uniwersytet Witolda Wielkiego (Vytautas Magnus University) lub nieco trudniejsze do wymówienia Vytauto Didžiojo Universitetas po litewsku, mieści się w kilku nowocześnie wyglądających budynkach, przeważnie w centrum Kowna. Jego historia sięga burzliwych 100 lat. Patronem Uniwersytetu jest książę Witold, kuzyn króla Polski, Władysława Jagiełło. Jest postacią ważną tak dla Litwy, jak i Polski, ponieważ to on dowodził wojskami litewskimi podczas bitwy pod Grunwaldem. Jedną z atrakcji miasta jest jego pomnik znajdujący się wzdłuż głównej alei.
Event z silną grupą UŚ
Przejdźmy jednak do samego wydarzenia — International Staff Week 2023. Rozpoczęło się ono od zapoznania uczestników z kulturą Litwy, która w odróżnieniu od języka nie jest dla nas tak egzotyczna, ale mimo to bardzo ciekawa. Poza lokalnymi grupowymi tańcami ludowymi do muzyki i degustacją wina, uczestnicy mieli okazję spróbować specjałów z ok. 35 krajów, takich jak Argentyna, Filipiny, Kenia czy Tajlandia. Okazało się, że Uniwersytet Śląski miał naprawdę silną reprezentację ponad 15 osób, która przygotowała szeroką gamę naszych specjałów: zaczynając od kiełbasy i serów góralskich, przez Ptasie Mleczko i cukierki „Kopalnioki”, na ogórkach kiszonych i alkoholu kończąc. Ptasie Mleczko było przebojem, natomiast uczestnicy z Ukrainy wsparli nas własnymi przekąskami do alkoholu. Staraliśmy się pomagać zainteresowanym w doborze naszych przekąsek do ich upodobań, a było z czego wybierać.
Na Wilno!
Wydarzenie poza walorami edukacyjnymi i towarzyskimi posiadało w planach wycieczkę po deszczowym tego dnia Kownie i stolicy Litwy – Wilnie. Poza międzynarodowymi atrakcjami, najważniejszym z zabytków stolicy dla nas była Ostra Brama, znana z Inwokacji z „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, uczonej niegdyś na pamięć w szkole. Poza strawą intelektualną i kulturową odwiedziliśmy również restaurację słynącą z wyśmienitej lokalnej kuchni.
Integracja obligatoryjna
Poza obowiązkami wynikającymi z wyjazdu mieliśmy sporo czasu na integrację tak z osobami z całego świata, jak i we własnym UŚ-owskim gronie. Wspominam zwłaszcza przyjemne rozmowy przy smażonych chlebie, plackach ziemniaczanych i cepelinach o pasjach nie tylko naukowych, o marzeniach, przyszłości, kosmitach, życiu po śmierci i wszystkim innym do późnych godzin nocnych. Rozmów przepełnionych życzliwością i tolerancją naszych różnic i światopoglądów.
Wieczorne spotkania filologów z nami, informatykami, było przyjemnym zwieńczeniem każdego dnia, poszerzającym horyzonty i zacieśniającym znajomości.