Zakończył się 46. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Złote Lwy dla najlepszego filmu otrzymał „Wszystkie nasze strachy” w reżyserii absolwenta Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach Łukasza Gutta oraz Łukasza Rondudy. Łukasz Gutt został też nagrodzony za najlepsze zdjęcia.
Srebrne Lwy natomiast powędrowały do filmu „Żeby nie było śladów” w reżyserii absolwenta i wykładowcy katowickiej filmówki dr. Jana P. Matuszyńskiego. Film wyprodukowali Leszek Bodzak i absolwentka Szkoły Filmowej im. K. Kieślowskiego Aneta Hickinbotham.
Podczas festiwalu doceniono również trzy inne filmy wyreżyserowane przez absolwentów katowickiej filmówki. Nagrodę publiczności przyznaną w wyniku głosowania widzów w kinach festiwalowych otrzymał Bartosz Blaschke za „Sonatę”. Aleksandra Terpińska została nagrodzona w kategorii debiut reżyserski lub drugi film za „Innych ludzi”. Produkcję wyróżniono także w kategoriach montaż i główna rola męska. Z kolei wyreżyserowany przez absolwenta i wykładowcę Szkoły Filmowej im. K. Kieślowskiego Piotra Domalewskiego film „Hiacynt” nagrodzono za scenariusz i charakteryzację.
fot. unsplash.com