| Dominik Adamek |
Ostatni czas jest wyjątkowo trudny. Sytuacja epidemiologiczna stawia przed nami nowe wyzwania, a jej niewielka przewidywalność wywołuje lęk i poczucie zagrożenia. Zmiany dotykają każdego obszaru naszego funkcjonowania, wymuszając podejmowanie działań, niejednokrotnie w atmosferze paniki. Napisano już wiele na temat poprawy jakości życia w izolacji, wspierania zmagania się z trudnościami rodzinnymi i osobistymi. Sporo powiedziano też o sposobach organizowania czasu i zwiększaniu efektywności pracy zdalnej. Kwestie te są niewątpliwie kluczowe dla poradzenia sobie tu i teraz. Pojawia się jednak pytanie: „Co zrobić już teraz, żeby przygotować się do funkcjonowania w erze post-COVID?”.
Jest dziwnie. W przeciągu chwili o niezbyt wyrazistym początku, w jednym czasie i przestrzeni, zostały złączone sfery naszego życia, którym zwykle – z dużym wysiłkiem – staramy się zapewnić odrębność. Nagle możliwość oddzielenia pracy i życia osobistego stała się fikcją. Wywiązywanie się z kumulujących się obowiązków i wykonywanie zadań z bazy w domowych pieleszach stało się nie lada wyzwaniem, a zatrudniające nas instytucje dorzuciły swoje trzy grosze do koszyczka niestabilności i frustracji poprzez działania chaotyczne, niezrozumiałe i niespójne.
Przyjrzyjmy się tej pracy-niepracy. „Sytuacja jest trudna” – to każdy widzi, słyszy, czuje, każdy tego doświadcza. Co w niej niezwykłego? Jednocześnie jest „za mało” i „za dużo”. „Można, ale się nie da”, a do tego jeszcze należy „pamiętać, że trzeba”…
Zadania składające się na naszą codzienną, zawodową rzeczywistość raczej nie uległy zmianie. Efekty, z których osiągnięcia jesteśmy rozliczani, zostały utrzymane. Nasze umiejętności, wiedza, kompetencje także nie ewoluowały same z siebie. Naprędce jednak zostały stworzone nowe warunki organizacyjne, niby-zaadaptowane do funkcjonowania w nowych realiach i niby-wspierające pracownika w radzeniu sobie z pracą w nich. By sprostać nowym, nieustannie zmieniającym się wymaganiom, konieczne jest przystosowanie. Trudno określić jednak w zdobycie jakiej wiedzy czy umiejętności należy zainwestować, skoro wskazówka ta może być nieaktualna szybciej niż ukończony przedmiot inwestycji. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem zdaje się zmiana podejścia do sprawy – zmiana oceny sytuacji i podejmowanych strategii radzenia sobie – oraz „skrawanie” wykonywanej pracy nie tylko do wymagań firmy, ale na miarę własnych potrzeb i możliwości.
Więc co zrobić już, żeby później było lepiej?
Zadbać o siebie. Na chwilę zwolnić, skoncentrować się na tym, co tu i teraz, i przeanalizować sytuację, w której się znajdujemy. Nie mamy większego wpływu na to, jak ukształtuje się światowa sytuacja epidemiologiczna, nie wpłyniemy też zbytnio na decyzje polskich rządzących czy nawet osób podejmujących strategiczne decyzje w naszej firmie. Mamy za to wpływ na to, jak zachowamy się i co zrobimy w obliczu powyższych oraz w jaki sposób przygotujemy się na ich następstwa.
Pomyśl o obecnej sytuacji w pracy i jej konsekwencjach dla ciebie. Wskaż to, co może okazać się trudne. Zastanów się, co w tych potencjalnych trudnościach stanowi wyzwanie, które chcesz lub musisz podjąć, a co jest zagrożeniem, którego siłę rażenia dobrze by było ograniczyć.
To zadanie nie jest łatwe. Do przyjemnych też nie należy. Kiedy jednak ma się nieco motywacji i włoży się w nie trochę wysiłku, pozwala dostrzec obszary, w których możliwe jest działanie. Czas więc zrobić „remanent” naszych zasobów – narzędzi do działania.
Pomyśl, co takiego wiesz i potrafisz, czym dysponujesz, żeby podjąć wyzwanie. Liczy się każda umiejętność, rzecz czy osoba, które mogą cię wesprzeć w poradzeniu sobie z trudnościami.
Kiedy wypatrzymy potencjalne trudności i rozpoznamy, jakimi zasobami dysponujemy, żeby sobie z nimi poradzić, można zająć się niedociągnięciami. Braki można w końcu uzupełnić. Jeśli widzisz, że czegoś nie masz, nie potrafisz albo brak ci wsparcia właściwej osoby – pora na kolejny krok.
Zainwestuj w siebie. Spróbuj wzbogacić czas spędzony w izolacji, rozwijając to, co przyda się później. Szeroka oferta szkoleń online pozwoli zdobyć nową wiedzę i pogłębić umiejętności, a kontakty nawiązane poprzez media społecznościowe stworzyć mogą świetnie działającą sieć wsparcia.
Gdy mniej więcej wiadomo, co może nas spotkać i zdajemy sobie sprawę z tego, jakimi zasobami dysponujemy, pora przystąpić do planowania. Zaplanowanie pozwoli na ograniczenie nieprzewidywalności. Kiedy nadamy działaniom kolejność i strukturę, zazwyczaj czujemy się bezpieczniej i pewniej podczas ich wykonywania. To szczególnie istotne w czasie wprowadzania zmian.
Spróbuj wskazać i zaplanuj:
- jak możesz wykorzystać to, co masz, wiesz i potrafisz, żeby poprawić efekty swojej pracy?
- jak możesz przekształcać swoją pracę, żeby wyciągać z niej więcej dla siebie?
- jak możesz „skroić” swoją zawodową codzienność, tak aby ograniczyć niepotrzebne obciążenia?
Plan się przyda, zmiana dotyczy ważnego aspektu naszego życia. Eksperymentalnie zmienimy podejście do pracy. Koncentrujemy się nie tylko na zwiększeniu efektywności, ale też na zwiększeniu satysfakcji i minimalizowaniu niepotrzebnego dyskomfortu. To istotne, żeby wzmacniać to, co nas rozwija, i ograniczać to, co nadmiernie obciąża – szczególnie teraz, kiedy praca i dom zlewają się w jedno. Przemyśl to, spróbuj i zdecyduj się na kolejny krok.
Spróbuj zadziałać ponownie.
Napisano na podstawie:
- Bakker A. B., Tims M., Derks D. (2012). Proactive personality and job performance: The role of job crafting and work engagement. Human Relations, 65(10), 1359–1378. DOI: 10.1177/0018726712453471;
- Demerouti E, (2014). Design Your Own Job Through Job Crafting. European Psychologist, 19(4), 137–147. DOI: 10.1027/1016-9040/a000188;
- Petrou P., Demerouti E., Schaufeli W. B. (2015). Job Crafting in Changing Organizations. Antecedents and Implications for Exhaustion and Performance. Journal of Occupational Health Psychology, 20(4), 470–489;
- Rogala A., Cieślak R. (2019). Narzędzie do pomiaru przekształcania pracy: Właściwości psychometryczne polskiej wersji Job Crafting Scale. Medycyna Pracy: 70(4): 445–457;
- Ślebarska K. (2017). Droga do pracy. Proaktywne radzenie sobie a poszukiwanie zatrudnienia i adaptacja do nowego miejsca pracy. Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego;
- Tims M., Bakker A.B. (2010). Job crafting: Towards a new model of individual job redesign. SA Journal of Industrial Psychology/SA Tydskrif vir Bedryfsielkunde, 36(2), Art. #841, 9 pages. DOI: 10.4102/ sajip.v36i2.841.