| Katarzyna Juszkiewicz |
20 czerwca 2022 roku po raz pierwszy obchodzimy Narodowy Dzień Powstań Śląskich. Święto ma upamiętniać trzy zrywy niepodległościowe z lat 1919–1921.
Prof. dr hab. Ryszard Kaczmarek z Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Śląskiego – historyk i znawca dziejów Śląska – podkreśla, że powstania śląskie były jednym z przejawów konfliktu politycznego szerszego niż tylko regionalny. Spór dotyczył granicy polsko-niemieckiej po I wojnie światowej, a walki na Górnym Śląsku były częścią niewypowiedzianej wojny pomiędzy dwoma państwami.
Powstania spowodowane były rozczarowaniem Polaków plebiscytem, który miał rozstrzygnąć kwestię granic regionu. O konieczności jego przeprowadzenia wspomniano w kończącym I wojnę światową traktacie wersalskim. 15 maja 1922 roku podpisany został polsko-niemiecki układ potwierdzający podział Górnego Śląska, a 16 lipca tego samego roku w Katowicach odbyła się uroczystość zjednoczenia Górnego Śląska z Polską.
Nowe święto państwowe będzie zawsze obchodzone 20 czerwca. Tego dnia, w 1922 roku wojsko polskie z generałem Stanisławem Szeptyckim na czele wmaszerowało do centrum Katowic, a polska administracja oficjalnie objęła rządy w regionie.
Prof. dr hab. Ryszard Kaczmarek jest autorem książki pt. „Powstania śląskie 1919–1920–1921: nieznana wojna polsko-niemiecka”.
Gen. Stanisław Szeptycki na koniu, wkraczający z wojskiem do Katowic w czerwcu 1922 roku | fot. Wikipedia