| Tomek Grząślewicz |
Herbata to poważna sprawa. Wiele narodów „wie najlepiej”, jak należy ją przyrządzać i podawać: niektóre z nich wykształciły związaną z tym potężną kulturę, ceremonie i rytuały. Sam George Orwell opublikował swego czasu 11 zasad parzenia idealnej herbaty, którą uważał za jeden z filarów brytyjskości.
Z okazji ustanowionego przez ONZ Dnia Herbaty (21 maja) dr Nina Augustynowicz z Instytutu Literaturoznawstwa UŚ mówi o rozmaitych kulturowych i historycznych aspektach roślin, naparów i napojów wrzucanych do worka z napisem „Herbata”, ze szczególnym uwzględnieniem krajów anglojęzycznych. W rozmowie z Tomkiem Grząślewiczem z Centrum Komunikacji Medialnej UŚ opowiada m.in.:
- skąd wiemy ile herbaty pili Anglicy w XVIII wieku;
- o kolonializmie, wyzysku, wojnach i innych ciemnych kartach z dziejów herbaty;
- o tym, czy Amerykanie robią herbatę w kuchenkach mikrofalowych;
- o rozwoju food studies, czyli badań nad związkami między jedzeniem a historią, literaturą, kulturą i innymi dziedzinami;
- a także o produktach przyszłości. Jaką herbatę będziemy pić tego lata i w kolejnych sezonach?
Photo by Drew Jemmett on Unsplash